Śląski Horror. O diabłach, skarbnikach i utopcach – Dorota Simonides

19,90

Diabły, strzygi, zmory, utopce, skrzatki, świcorze, chabernice, południce…
Urok i bogactwo śląskiego horroru!

„Od najdawniejszych czasów ludzie lubili silne przeżycia i chcieli doznawać uczucia zgrozy, jednak pod warunkiem, że sami pozostaną bezpieczni. Antropolodzy piszą, że umysł ludzki odczuwa naturalną potrzebę pogrążania się, od czasu do czasu, w odmienny od zwykłego, codziennego – stan świadomości: stan zagrożenia. Obecnie potrzebę tę zaspokajają środki masowego przekazu, epatując grozą i makabrą w sposób – niestety – daleki od wytrzymałości naszego systemu nerwowego.”

Na stanie

x

Opis

Dorota Simonides „Śląski Horror. O diabłach, skarbnikach i utopcach”

Diabły, strzygi, zmory, utopce, skrzatki, świcorze, chabernice, południce…
Urok i bogactwo śląskiego horroru!

„Od najdawniejszych czasów ludzie lubili silne przeżycia i chcieli doznawać uczucia zgrozy, jednak pod warunkiem, że sami pozostaną bezpieczni. Antropolodzy piszą, że umysł ludzki odczuwa naturalną potrzebę pogrążania się, od czasu do czasu, w odmienny od zwykłego, codziennego – stan świadomości: stan zagrożenia. Obecnie potrzebę tę zaspokajają środki masowego przekazu, epatując grozą i makabrą w sposób – niestety – daleki od wytrzymałości naszego systemu nerwowego. Czynią to bez jakiegoś nadrzędnego, wyższego celu, a więc zgoła inaczej niż w ludowym horrorze, a ściślej – w ludowych podaniach wierzeniowych, które przekazywały pewne moralne zasady wychowawcze. Wywołane w ludowych opowieściach emocje miały skutek społecznie pozytywny, ponieważ wychowywały, uświadamiały, napominały, wprowadzały w sferę norm etycznych.

(…) Oplatają swą poetycką wizją wioski, osady, miasteczka, tworzą mikrohistorię środowiska społecznego, a dla wielu osób, zwłaszcza starszych, są przypomnieniem dziecięcych lat, chwil spędzanych w zasłuchaniu u kolan babci… Odtwarzając atmosferę dawnego domowego ogniska, są dla współczesnej młodzieży i dzieci czymś niezwykłym, fascynującym, stanowiąc pełne uroku wprowadzenie w świat wierzeń pradziadków, w historię własnej wsi, miasta czy regionu, tworzącego tę najbliższą, bo widzianą własnymi oczyma, ojczyznę”.

Ze Wstępu

Miejsce wydania: Opole
Data wydania: 2013
Język: polski
Liczba stron: 120
Format: A5
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-62687-42-8
Wydawca: Wydawnictwo Nowik

Informacje dodatkowe

Autor

Wydawca

Data wydania

2013

Oprawa

miękka

Liczba stron

120

Format

A5

ISBN

978-83-62687-42-8

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Napisz pierwszą opinię o „Śląski Horror. O diabłach, skarbnikach i utopcach – Dorota Simonides”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może spodoba się również…